www.imir12.fora.pl

Skrzydlaty

Jak Wy Panowie widzicie sprawe rozwiązania tego problemu? Nie dosc że ilość materiału jest powalająca, to jeszcze nie ma żadnych wymagań co trzeba umieć nie mówiąc już o tym iż wykładów do nauczenia sie nie dostaniemy (bo jeszcze nie wie co z prawami autorskimi bo facet chce chronić to to swoje "dzielo"). Moim zdaniem facet przesadza i to grubo, pomieszały mu sie pojęcia, to maja być podstawy a nie to czego byliśmy świadkami na dzisiejszym wykładzie. Kolejna rzecz "bo studenci amerykańscy...." huj nas studenci amerykanscy, my sie nie zmienimy na zawolanie bo on tak chce i ma jakieś tam własne wizje. Materiał w poprzednich latach z CAŁEGO SEMESTRU był duuuzo skąpszy niż ten z dzisiejszego wykładu. W tym roku zmienił sie program i gosc pierwszy raz to prowadzi i zbyt poważnie potraktował swoją role. Kolejna sprawa - nie tylko laborki ale i wykład jest kompletnie nie zorganizowany jeśłi chodzi o ceramike i polimery.
Dołoże do tego co prof. Rakowsk powydziwiał na wykładzie i po wykładzie jeszcze osobiste przeżycia: poszedłem na konsultacje do niego (dlatego wychodizłęm z majcy), dopiero za 3 podejściem go zastałem. Rozmowa wygladała tak że powiedział mi jakie ma znaczenie cześć ceramiczna i polimery która brzmiała jak jego wymarzone fantazje po czym pomyliły mu sie role i zakończył słowami "to wszystko, dziękuje, do widzenia". Przy tym gadał nie do mnie tylko do ekranu komputera. Sory ale tak ma wyglądać pomoc kadry profesorskiej w studiowaniu?
Moim zdaniem gościowi to rybka co sie stanie ze studentami i ile powinni umieć na tym etapie. Ma ktoś jakiś pomysł co można z tym zrobić? Mam nadzieje że przemyślicie to zanim będzie za późno bo sprawa wyglada poważnie z tego względu że nie dosc że jest to mega niezorganizowane już teraz to jeszcze to sie dzieje po raz pierwszy i nie będzie czegoś takiego jak poprawianie w nieskończoność aż wszyscy zdadzą jak np. z mechaniki. Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenie w takich sprawach albo pomysł to proszę pisać...

lraczyn

i jeszcze to jego "Nie wszyscy musza studiowac na AGH"
Evil or Very Mad

Skrzydlaty

Aha! O tym zapomniałem! To sie zwie kompleks wyższości. Jeśli profesor takowy ma, to zrobi wszystko byle upierniczyć ile sie da! czyli będzie to przedmiot z którego będize trzeba walczyć, a o zwolnienie z egzaminu będzie ciężko, jeśli w ogóle sie wyrobimy w 1 i 2 terminie :/ Prowdzi tylko ...ile? 2/8? czy ile tam części przedmiotu? A przez to że jest prowadzącym zrobił własną cześć najważniejszą.
btw. kto jest opiekunem roku C?

staszek · Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 287 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Burkiewicz taka babka od zapisu.

lraczyn

ja narazie wyslalem mejla do prof.Dymka z prosba o wyslanie jego wykladow

Skrzydlaty

A tak wogóle Dymek co dokładnie prowadzi?

lraczyn

metale ??

Maćław

ten zjeb to jest naprawde jebniety dosc ze sobie zazyczył ze bedziemy pisac kolosa z tych polimerów to jeszcze wybierze sobie 1 grupe która bedzie testoiwac nowy sprzet przy jakiejs tam komisji czyli kolos na A,B,C,D tak jak w milionerach i kazdy ma pomieszane odpowiedzi i wogole akcja neiziemska kurwa no tzreba z tym cos poradzic;(

lraczyn

i jeszcze nie pozwolil nam zagrac w panstwa-miasta dran jeden.... Very Happy

Skrzydlaty

Skoro dymek prowadzi metale to co nam z tego w chwili obecnej? Przynajmniej jest sie z czego uczyc na egzamin bo mamy te książke od metali. Zwolnienie z egzaminu swoją drogą. Najważniejsza sprawa to Rakowski. Z tego co wiem jak studenci działają to jeszcze nie słyszałem żeby na tym cierpieli że głosili własny sprzeciw. Proponuje żeby najpierw porozmawiać z opiekunem roku, nie tylko z tą Burkiewicz ale i ze Sujeckim, on jest ugadliwy, jest opiekunem roku D a D ma wykłady razem z nami. On coś doradzi, może nawet coś zadziała. Zobaczymy co powie, wtedy to zrobimy. Najlepiej żeby starostowie sie zgadali i jako przedstawiciele poszli, nie mówie co maja robić bo jeśli nie chcą to przynajmniej do Sujeckiego sam moge iść. Ale żeby sie udało musi być poparcie, a z tego co widzę niezadowolenie sięga zenitu, przynajmniej w naszej grupie, więc jak narazie trzeba zapytać Burkiewiczową, a lepiej Sujeckiego co by tu zrobić.
A to co powiedział że nie każdy musi studiować na AGH to dzięki tym słowom gość leży. Kolos z ceramiki i polimerów? Polimerów? Niech zrobią na laborkach kolosa i niech sie określą co trzeba umieć a co nie. Ciekawe czy jak zrobi kolosa to czy jak ktoś zaliczy np. na 3 to czy będzie mógł poprawić.
I jeszcze coś - widzieliście jak kręci z oceną od której będzie zwolnienie z egzaminu? "od 6... czy tam 5" - osobiście odebrałem to jak kpinę ze studentów - że można robić tak, jak mu sie uwidzi czyli zwolenienie od ile mu sie spodoba. czyli 5 studentów na 200 zwolnienie.... bez jaj! Przecież w tym wszystkim jest tyle kpin że przesada. i nawet jak pójdzie na ustępstwa to nie powinniśmy być zadowoleni z tego i dać sobie spokój tylko walczyć do końca ze skórwielem :/

Skrzydlaty

Gadałem ze współlokatorem z 5 roku, powiedział że "trzeba iść do dziekana, najlepiej całą grupa". Czas pokaże co sie wydarzy ale z tego co mówił trzeba już o tym myśleć. I nie powinno być większego problemu bo tych "gróp " jest kilka. Grupy z roku C i D? Smile

JogaBonito

i znow przejeb..........

Rage

Sprawa typu bardzo gęsta kupa, podpisuję się pod pomysłem pogadania z dziekanem i opiekunem roku. Trzeba chuja zmiękczyć.